Geoblog.pl    BezDrogowskazu    Podróże    Autostopem dookola swıata    Can Tho- wez sie uczesz, dziewczyno!
Zwiń mapę
2009
16
sty

Can Tho- wez sie uczesz, dziewczyno!

 
Wietnam
Wietnam, Cần Thơ
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 12854 km
 
Zupelnie przypadkiem wpadlismy z Devonem na mala ksiegarenke , ktorej wlasciciel mowil po angielsku i zaoferowal mi pomoc w znalezieniu lodzi, ktora splawia ryz w dol Mekongu i na ktora moglabym sie zaokretowac...

Na lodzi mieszka rodzinka i kilka psow. Z nimi to wlasnie wszystkimi zabralam sie w 8-godzinny splyw w dol delty Mekongu. Wesola przejazdzka, nie ma co! Psy obszczekiwaly mnie przez pierwsze 6 godzin, pozniej jeden z nich cierpial na chorobe morska i rzygal niebezpiecznie blisko mojego plecaka. A pozniej zostalam kolejno poczestowana:
1. dziwnym, gejpfrutopodobnym owocem
2. herbata, ktora smakowala jak gandzia
3. ryzowymi ciasteczkami, ktore smakowaly jak...ryzowe ciasteczka
4. grzebieniem. Wyglada na to, ze moja podroz zaczyna sie odbijac na moim wygladzie zewnetrznym, bo chlopak, ktory siedzial za sterem wyciagnal w pewnym momencie z kieszeni grzebien i...kazal mi sie uczesac! Na migi pokazal mi, ze jestem strasznie poczochrana i ze wolalby, zebym, cos z tym zrobila. No i wez tu protestuj, skoro jestem na srodku Mekongu, na jego pokladzie, ktory w dodatku jest jego domem (choc plywajacym).
Do Can Tho doarlam okolo 17:00 i w miare szybko znalazlam jakis sensowny guest-house (na hostow nie mialam co liczyc, Wietnam nie ma zbyt wielu CS czlonkow). Chlopak na recepcji usmiechnal sie do mnie znaczaco i puscil o mnie oko:
-Oj ty chyba bardzo zmeczona jestes, co?
Co oni wszyscy ode mnie chca?? ;o)

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (11)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (6)
DODAJ KOMENTARZ
Maggie
Maggie - 2009-01-17 09:59
Witaj! Właśnie oddałam na Ciebie głos! Czytam Twojego bloga i uwarzam, że masz niesamowity dar pisania: inteligentnie, dowcipnie, czasem ironicznie, zawsze emocjonalnie. To, co piszesz jest inspiracją nie tylko w kwestii podróżowania. Pozwala zrozumieć, że nie ma rzeczy niemożliwych i jeśli się czegoś bardzo pragnie to po prostu trzeba to zrobić! Trzymam za Ciebie kciuki! Brawo!
 
BezDrogowskazu
BezDrogowskazu - 2009-01-17 10:32
Maggie, wielkie wielkie dzieki! Jak bedziesz chciala zebym kiedys gdzies w twojej sprawie zaglosowala to wal do mnie smialo! :o)
A marzenia TRZEBA spelniac. To nasz obowiazek!
Pozdrowienia z Sajgonu.
 
Adrian
Adrian - 2009-01-18 12:57
Hej, z niecierpliwością czekam na kolejne wieści. Tak nam to wszystko ładnie opisujesz, że chciałoby się rzucić tą całą codzienność i po prostu wyruszyć w drogę :)
PS. +2 głosy ode mnie
 
BezDrogowskazu
BezDrogowskazu - 2009-01-18 15:13
Adrianku, dzieki! A kolejne wiesci sie pisza. Z mozolem, ale sie pisza :o)
Buzka!
 
obserwująca
obserwująca - 2009-01-20 08:14
witaj Joanno. Przypadkowo weszlam kiedys na Twoj blog i pol nocy spedzilam nad lektura:) niesamowicie opisujesz wszystko co sie dzieje - to tak wciaga, ze jest to wrecz niepojete!!!:)) sledze Twoja podroz i oddalam glosik na konkurs. pozdrawiam z Kujaw i Pomorza
 
BezDrogowskazu
BezDrogowskazu - 2009-01-20 13:32
Bardzo pieknie dziekuje! Za glos i komplementy :o) Do zobaczenia gdzies w drodze? :o)
 
 
BezDrogowskazu
Joanna Dziubińska
zwiedziła 6% świata (12 państw)
Zasoby: 53 wpisy53 141 komentarzy141 427 zdjęć427 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
22.11.2008 - 14.02.2009
 
 
15.01.2007 - 29.01.2007
 
 
24.03.2006 - 17.04.2006